Przedawnienie roszczeń bankowych

Nierzadko zdarza się, że po wielu latach od podpisania umowy pożyczki czy kredytu otrzymujemy zawiadomienie o wszczęciu egzekucji bądź nakaz zapłaty zasądzający kwoty wynikające z tych czynności bankowych. W takiej sytuacji czas może okazać się naszym nieocenionym sprzymierzeńcem…

Kodeks cywilny zawiera przepisy (art. 117 i n.) regulujące instytucję przedawnienia. Z przedawnieniem mamy do czynienia wtedy, gdy upłynie określony w tych przepisach czas od dnia wymagalności roszczenia. Co do zasady roszczenia przedawniają się po dziesięciu latach, zaś roszczenia okresowe i wynikające z działalności gospodarczej po upływie lat trzech, przy czym, jeśli roszczenie zostało stwierdzone prawomocnym orzeczenie sądu, przedawnia się po dziesięciu latach, nawet jeśli termin jego przedawnienia wynikający z przepisów jest krótszy. Nie znaczy to jednak, że po upływie okresu przedawnienia nasze zobowiązanie wygasa, ono nadal istnieje, wierzyciel nie może go jednak skutecznie dochodzić na drodze postępowań przed organami państwowymi, o ile w odpowiednim momencie zgłosimy zarzut przedawnienia. Sąd nie bierze przedawnienia pod uwagę z urzędu, zarzut ten musi być zgłoszony przez dłużnika.

W odniesieniu do długów bankowych istotne jest to, że wierzytelności wynikające z udzielonych kredytów i pożyczek, jako roszczenia z działalności gospodarczej, przedawniają się po trzech latach, podobnie odsetki, jako roszczenia okresowe. Za początek terminu przedawnienia należy uznać dzień wymagalności roszczenia, zakładając spłatę ratalną, każda rata przedawnia się po upływie trzech lat od terminu jej płatności. Banki jednakże nie czekają bez końca na poprawę sytuacji dłużnika, jeśli nie wpłyną kolejne dwie lub trzy raty, bank umowę wypowiada i żąda natychmiastowej spłaty całości zadłużenia. Termin spłaty oznaczony w piśmie wypowiadającym umowę należy co do zasady traktować jako początek biegu terminu przedawnienia. Jeśli przed upływem trzech lat od tego dnia bank nie wystawi BTE i nie rozpocznie egzekucji, roszczenie banku ulega przedawnieniu. Instytucję BTE (bankowego tytułu egzekucyjnego) regulują przepisy art 96 i n. Prawa bankowego.

Najczęściej jednak bank wystawia BTE, występuje do sądu o nadanie BTE klauzuli wykonalności i kieruje do komornika wniosek o wszczęcie egzekucji. W takiej sytuacji następuje przerwanie biegu przedawnienia. Jeśli egzekucja nie przynosi zaspokojenia wierzyciela, komornik z czasem ją umorzy z uwagi na jej bezskuteczność. Przedawnienie biegnie na nowo od momentu uprawomocnienia się postanowienia komornika o umorzeniu egzekucji. Każde wszczęcie egzekucji przerywa bieg przedawnienia, po każdym zaś przerwaniu biegu przedawnienie biegnie na nowo. Roszczenie można więc uznać za przedawnione, jeśli upłynęło trzy lata od uprawomocnienia się ostatniego postanowienia komornika o umorzeniu egzekucji.

Zdarza się jednak, że po upływie więcej niż trzech lat od wymagalności roszczenia bądź zakończenia ostatniej egzekucji bank odgrzebuje sprawę i ponownie kieruje sprawę do komornika – w tym przypadku po zawiadomieniu o wszczęciu egzekucji należy wnieść do sądu powództwo przeciwegzekucyjne na podstawie art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c., podnieść zarzut przedawnienia, które to przedawnienie stanowi owo „zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie nie może być egzekwowane”, określone w przepisie jako podstawa powództwa przeciwegzekucyjnego.

Częstą praktyką jest też zbywanie przez banki wierzytelności firmom windykacyjnym, które na własny rachunek próbują odzyskać należności. Pierwszym krokiem wykonywanym przez te firmy jest zazwyczaj wezwanie do zapłaty kwoty zadłużenia wraz z należnymi odsetkami z zagrożeniem wystąpienia na drogę sądową. Najczęściej w takich wezwaniach zawarta jest sugestia, że należałoby skontaktować się z osobą prowadzącą tę sprawę, że istnieje możliwość zawarcia ugody i rozłożenia długu na raty bez generowania kolejnych, niemałych, kosztów sądowych i komorniczych. Chodzi tu o uzyskanie tzw. uznania roszczenia (za które uznaje się wszelkie ugody co do trybu spłaty czy spłat częściowych, jeśli dłużnik w takim akcie przyzna lub w jakikolwiek sposób potwierdzi istnienie swojego zobowiązania), co niweczy możliwość skorzystania z dobrodziejstwa przedawnienia. Jeśli więc dłużnik nie zareaguje na wezwanie i propozycje ugodowe, firma windykacyjna składa do sądu pozew o zapłatę (jako następcy prawnemu banku przysługuje jej roszczenie, podstawą jego dochodzenia nie może być jednak BTE, musi uzyskać własny tytuł egzekucyjny w postaci nakazu zapłaty), sąd wydaje nakaz zapłaty, który wraz z pozwem zostaje doręczony dłużnikowi. W terminie dwóch tygodni od dnia doręczenia nakazu zapłaty dłużnik powinien wnieść sprzeciw bądź zarzuty (w zależności od trybu postępowania – upominawcze bądź nakazowe – nakaz zapłaty zawsze zawiera pouczenie o trybie i terminie wniesienie środka odwoławczego), w których podniesiony zostanie zarzut przedawnienia. W razie uznania zasadności zarzutu przedawnienia sąd oddala powództwo, skutkiem czego wierzyciel nie będzie miał możliwości wyegzekwowania należności na drodze prawnej.

Należy zwrócić uwagę na dwie istotne w tym zakresie kwestie: czy wniosek o nadanie klauzuli wykonalności BTE przerywa bieg przedawnienia i czy BTE zaopatrzony w klauzulę wykonalności objęty jest dyspozycją przepisu art. 125 k.c.

Zgodnie z utrwalonymi poglądami doktryny i orzecznictwem sądowym wniosek o nadanie klauzuli wykonalności BTE przerywa bieg przedawnienia, natomiast tytuł wykonawczy w postaci BTE z klauzulą wykonalności nie stanowi aktu powodującego przedłużenie terminu przedawnienia do lat dziesięciu. Zgodnie bowiem z przepisem art. 125 k.c., jeśli roszczenie jest stwierdzone prawomocnym wyrokiem sądu lub innego organu powołanego do rozpoznawania spraw danego rodzaju, wyrokiem sądu polubownego bądź ugodą sądową lub ugodą zatwierdzoną przez sąd, okres przedawnienia takich roszczeń wynosi lat dziesięć, choćby ustawowy termin przedawnienia roszczeń tego rodzaju był krótszy. Sąd Najwyższy wielokrotnie wypowiadał się w tej kwestii – BTE nie można zaliczyć do aktów objętych dyspozycją art. 125 k.c., nie jest wydany przez niezależny organ rozpatrujący sprawę merytorycznie (w istocie pochodzi przecież od strony), postępowanie klauzulowe nie zmierza natomiast do rozpoznania merytorycznego. Jeśli zatem podstawą dochodzenia roszczenia jest BTE, okres przedawnienia zawsze będzie trzyletni.

Podstawa prawna
Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe (Dz.U. z 2002r. Nr 72, poz. 665, t.j. z późn. zm.)
Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. z 1964r. Nr 16, poz. 93 z późn. zm.)
Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (Dz.U. z 1964r. Nr 43, poz. 296 z późn. zm.)

Dodaj komentarz